Iga Nowak Mówi się, że analizując szczegółowo płatki nikt nie pojął piękna róży,
dlatego z natury nie lubię zwierzania się z własnych myśli o sobie.
Prawdopodobnie boję się brzmieć jak zwyczajna dziewczyna ze zwyczajnymi
problemami. Zawsze wolałam tworzyć tłum a z niego wystawać.
Nauczyłam się żyć naprawdę, polegać na sobie w Anglii gdzie mieszkam na
stale. Nie od razu na błędach się uczę - lubię je popełniać więcej niż
raz tak żeby być pewną... Lubię wygodne buty, jak mi słońce wplątuje promienie we
włosy a wargi nabrzmiewają od pocałunków. W poezji jak w życiu kieruję
się wyczuciem ale staram się pisać także z głową albo przynajmniej
znaleźć balans. Tak jak na codzień wyginam usta w uśmiechu tak w pisaniu
odsłaniam tą część mnie gdzie śmiać się nie umiem wcale. Poezja... ah.
Traktuję ją poważnie, chociaż wciąż należę do amatorek. Moim życiowym
mottem jest "Nigdy nie mów nigdy" co najbardziej opisuje mnie i moje życie...
Wszystkie
znajdujące się na stronie teksty stanowią wyłączną własność autora i
nie mogą być wykorzystywane i powielane bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )