O
miłości i nienawiści. O granicy która je dzieli cienką linią na dwa
obce sobie światy. Śmierć, smutek i radość z uśmiechem nieśmiało przez
okno patrząca. I ja z pełnym workiem własnych uczuć spisanych w formie myśli i tekstów piosenek.
twarz
widziałem w lustrze swoją twarz patrzyła na mnie - zobaczyłem gniew nie miałem czasu by powiedzieć jej nie miałem czasu wytłumaczyć się
patrzył na mnie trup
zamknięty w klatce siedzę sam podcinam skrzydła - kopię własny grób już nie mam siły okłamywać was jak zombie żyję w środku pusty tak
został tylko gniew
im dłużej żyję tym mniej wiem z inną twarzą co rano budzę się zamykam oczy by nie widzieć nic chcę uciec stąd do własnej głowy zgubiłem klucz pędzę na oślep - już brak mi tchu i zabić w sobie człowieka chcę tylko nie wiem czy warto nie wiem
widziałem w lustrze swoją twarz i w oczach swoich zobaczyłem wstręt spytałem ją: "czego kurwo chcesz" stworzyłem siebie teraz zabić chcę
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )