Ostatnio dodane [ proza ]

stajenny. część piąta. [J. P.]
stajenny. część czwarta [J. P.]
stajenny. część trzecia [J. P.]
stajenny. część druga [J. P.]
stajenny. część pierwsza [J. P.]
samotna plaża [J P.]

Ostatnio dodane [ poezja ]

żonglerka [A. S.]
niepokorna [A. S.]
nostalgia [A. S.]
ludzki los [E. J.]
o ponownym znajdowaniu sensu [J. W.]
posłuchaj miły [A. S.]
gumisie [U. P.]
o zwyczajności [S. P.]
cicho sza... [A. S.]
noworoczne szaleństwo [M. K.]
za późno [A. P.]
prośba [I. N.]
gdzie jesteś [M. K.]
twoje oczy [M. K.]
zostałem dziadkiem [J. P.]
uparcie i skrycie [A. S.]
za późno na żal [M. K.]
list [M. K.]
polowanie [M. K.]
czyściec mój [M. K.]
ostatnia decyzja [M. K.]
własny dom [M. K.]
zawiodłeś [M. K.]
prawdziwa [U.P.]
majtki [M. B.]
je suis [M. B.]
samotność [M. F.]
przyspieszam kroku [A. S.]
zakochanie ? [A. S.]
czy już czas [J. W.]


wszystkie dodane ostatnio, a
nie uwzględnione tutaj teksty
dostępne są w archiwum


Warto przeczytać
-
-
-
-
-
-


Dźwiękiem zaplątani

Anna Łotysz
zwierzenia drewnianej róży


Krzysiek Banita Kargól
na śmierć mnie skazano

Krzysiek Banita Kargól
ostatni spacer


więcej zaplątanych w czytane i śpiewane słowa dźwięków pojawi się wkrótce w osobnej zakładce.


Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0



Formularz logowania


Witaj, Gość · RSS 2024-11-21, 20:40
Główna » Artykuły » Poezją pisane

Retrospekcja




Krzysztof "Banita" Kargól
_______________________________________
O miłości i nienawiści. O granicy która je dzieli cienką linią na dwa obce sobie światy. Śmierć, smutek i radość z uśmiechem nieśmiało przez okno patrząca. I ja z pełnym workiem własnych uczuć spisanych w formie myśli i tekstów piosenek.



retrospekcja

ten dzień zaczął się jak każdy z ich tysiąca,
lecz tak samo się nie skończył.

nic się nie zmienia, wszystko zostaje,
więc nie mów mi, że istnieje zapomnienie.
można utopić, zalać własną pamięć
przy barze, z barmanem.
dzień biegnie do przodu, mój się już zatrzymał
na którymś rogu w tej brudnej dzielnicy.
ktoś krzyczy na mnie, inny patrzy jak na zjawę,
na tamtym piętrze zostawiłem ciebie samą.


ten dzień zaczął się jak każdy z ich tysiąca,
lecz tak samo się nie skończył.

jestem człowiekiem, choć nie wiem dlaczego
czuję się tak jak bym nigdy nim nie był.
zaplątany w rejony mrocznych spekulacji
od wczoraj jestem jak zwierzę,
słucham i patrzę.
nie czuję, nie myślę a przynajmniej tak chcę,
tylko pozornym zaprzeczeniem tego jest
moja świadomość i moje wołanie,
i twoje słowa i moja pamięć,
że nic nie pomoże, nie ma ludzkiej możliwości,
bo nie ma sensu mieszać przeszłości z przyszłością.
nie ma sensu szukać tego co zgubione, 
pukać do drzwi nigdy nie otworzonych.
jestem człowiekiem, choć nie wiem dlaczego
czuję się tak jak bym nigdy nim nie był.
bo nie ma sensu, to nie są moje słowa,
ja się tylko patrzę i słowa powtarzam.
bo nie ma sensu, kiedyś wypowiedziane,
to nie są moje słowa, nigdy niezapomniane,
patrzę i słucham. słucham i patrzę.
nie czuję i nie myślę.

jestem człowiekiem, choć nie wiem dlaczego
czuję się tak jak bym nigdy nim nie był.
zaplątany w rejony mrocznych spekulacji
od wczoraj jestem jak zwierzę,
słucham i patrzę.
nie czuję, nie myślę, a przynajmniej tak chcę,
tylko pozornym zaprzeczeniem tego jest
moja świadomość i moje wołanie,
i twoje słowa, i moja pamięć


ten dzień zaczął się jak każdy z ich tysiąca,
lecz tak samo się nie skończył.



Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
Kategoria: Poezją pisane | Dodał: Banita (2013-02-17)
Wyświetleń: 532 | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
[ Rejestracja | Wejdź ]
Stwórz bezpłatną stronę www za pomocą uCoz