O
miłości i nienawiści. O granicy która je dzieli cienką linią na dwa
obce sobie światy. Śmierć, smutek i radość z uśmiechem nieśmiało przez
okno patrząca. I ja z pełnym workiem własnych uczuć spisanych w formie myśli i tekstów piosenek.
[ utwór napisany wspólnym wysiłkiem i pasją kilkorga ludzi którym za współpracę i chęci bardzo dziękuję ]
utwór popełnili:
_______________________________
Wiecznie Stęskniona Ania/ Swicha/ Jacek "Vragoo" Wraga/ DankaAs/ Anna Sari/ Krzysiek "Banita" Kargól
Kolejkowy komitet do spraw...
Szeptem... nieśmiało wołam Panie, wszak wiem, że petentów wielu masz. Na drodze do Ciebie dziś spotkałem kolejkowy komitet do spraw zażaleń, i skarg. Wiem... nie mieszkam u Ciebie na stałe, że wymogów nie spełniam, też fakt. Śmiem w imieniu dusz niemeldowanych do tej książki się wpisać i ja.
Rzeczywistość czasem dobija, bagaż trosk do ziemi gnie kark. Wiem mój Boże, że swój krzyż dla nas dźwigasz. Jeśli zechcesz, więcej siły nam daj.
Jestem na tym padole przez chwilę i wyciągnąć coś z tego bym chciał znak po sobie odznaczyć podpisem że istniałem że byłem coś wart
I choć biegnę ze łzami wciąż dalej, tak na oślep, by zdążyć na czas, Ty mi mówisz "podążaj wytrwale". Nie pozwalasz bym powiedział "pas".
Nie poskarżę się Panie na boleść ani więzi nie zerwą złe dni. Kiedy w niebo rozpacz wykrzyczę, to jest tylko chwilowy mój spadek sił
Daj mi moc by głowę podnosić i z pogodą wędrować pod wiatr Każdy upadek cierpliwie znosić choćby nogi podcinał mi brat
Kiedyś wyznacz u siebie spotkanie dzisiaj tutaj niech toczy się gra Teraźniejszość na pierwszym mam planie Świata jutro to raczej nie ja
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )