Poproszona o napisanie kilku zdań o sobie, odpowiedziała: "Wiecznie za czymś tęsknię, zamyślam się i w milczeniu podążam za
marzeniami. Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki, książek, poezji i
dobrej herbaty."
Zmysłowość
Zagrajmy dziś w twoją grę,
dostaniesz wszystko co chcesz.
Takiej mnie jeszcze nie znałeś...
Podoba ci się, kochanie?
W półmroku zmysłowe szelesty,
tych kilka haftek
rozepnij...
Gorący oddech na plecach,
wiem, teraz byś wszystko obiecał...
Nic nie mów, wystarczy że jesteś,
nacieszmy się sobą niespiesznie.
Nakarmmy zmysły do syta,
nim wyjdziesz jak zwykle, po cichu.
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
Aniu. Wprowadzasz delikatnie w nastrój. Twoja bohaterka literacka jakże subtelnie i delikatnie przejmuje inicjatywę. Pokazuje bezpruderyjnie czego chce. Wiersz nie tylko zmysłowy, ale zaskakuje świeżością doznań. I odwagą właśnie tej bohaterki, a nie szablonowym rytuałem na weekend.
Hmmm Ja już Ci chyba mówiłem, że nie rozumiem przekombinowanych rymów, nie trafiają do mnie do bólu technicznie dopracowane teksty w których nie widzę pasji, uczucia... Może nie rozumiem poezji, na pewno jej nie umiem. Ale Ciebie... Każde słowo, każde uczucie i namiętność jakie w nich zaklinasz, czasem smutek. Tak, to rozumiem, to do mnie dociera i to chcę czytać. Każdy ma marzenia... Czasem te większe, czasem te bardziej przyziemne. Jednym z moich jest, że kiedyś wezmę w rękę książkę i przeczytam: Autor: Anna Piątek. O poezji rozmawialiśmy nie jeden raz. Po części dzięki Tobie chce pisać. Ale dla mnie to właśnie Ty, to właśnie Jacek... Wy jesteście dla mnie POETAMI, jesteście POEZJĄ :)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. [ Rejestracja | Wejdź ]