Poproszona o napisanie kilku zdań o sobie, odpowiedziała: "Wiecznie za czymś tęsknię, zamyślam się i w milczeniu podążam za
marzeniami. Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki, książek, poezji i
dobrej herbaty."
Skrzydlaty opiekun
Mój aniele stróżu, trochę opieszały,
kiedy się potykam, ty stoisz jak stałeś.
Znów w zakłopotaniu skrzydłami
trzepoczesz,
czy mi się wydaje, czy masz smutne oczy?
Pocieszając, nucisz piosenkę o
szczęściu.
Szeptem obiecujesz, że już nigdy więcej
nie pozwolisz upaść, ani łzom popłynąć,
znajdziesz mi niedługo najpiękniejszą
miłość;
więc po raz kolejny z wiarą się
podnoszę,
marzenia układam, i żyć mam ochotę.
A ty gdzieś tam w cieniu, znów nade mną
czuwasz,
nie zapomnij ostrzec, nim nadciągnie burza.
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
Też Ci "zazdraszczam" Twojego stylu pisania:) I cieszę się bardzo, że znów mogę Cię przeczytać... Mam nadzieję, że na kolejny Twój wiersz nie będziemy musieli znów tak długo czekać:)
Są ludzie, którzy mają wręcz obowiązek pisania, Ty taki obowiązek masz, bo swoimi tekstami dajesz tych kilka minut kiedy się człowiek zaczyna zastanawiać, myśleć... Kilka minut to może mało... choć czas to pojęcie względne, i może zasługuje na określenia "aż" :)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. [ Rejestracja | Wejdź ]