Choć
nie spod samiuśkich Tater, to jednak góralka... W słowach, myślach,
zapatrywaniu się na otaczającą rzeczywistość, zarówno tę codzienną, jak i
tę zdarzającą się od święta. Jak sama osobie mówi, pisze o rzeczach
wszystkich i niektórych innych.
Nagle... uśmiech najpiękniejszy
album pełen zdjęć
świeże wspomnienia
otwarta gazeta
ubranie na krześle
zielony kubek
światło w pokoju
niedokończony wiersz
wypisany długopis
wyszedłeś kupić wkład
przynieśli trumnę
i ciszę
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
Pamiętam, że ten tekst czytałem na beju, i już tam do mnie trafił. Cóż mogę powiedzieć... Bywasz oszczędna w słowach pisząc. W niczym to jednak nie przeszkadza jeśli chodzi o przekaz i odbiór wiersza. W zasadzie to działa nawet na plus:)