To ja.
Kobieta, matka, kochanka. Nazbyt emocjonalna na dzisiejsze czasy.
Amatorsko piszę, maluję, gram na gitarze i śpiewam. Zawodowo - opieka
paliatywna w Hospicjum.
ściana
już nie umiem lekko pisać o miłości nie pamiętam nawet kiedy brakło tchu chociaż staram się zapomnieć to nie sposób nie czuć bólu wyszarpanych z wnętrza dziur
weszłaś w moją przestrzeń bez kompleksów zaburzyłaś monotonny życia rytm i już nie wiem kim właściwie teraz jestem co noc marzę o miękkości twoich ust
co dzień błądzę obijając się o ścianę w pojedynkę toczę z lękiem własny spór co powiedzieć ma kochana ukochanej los uderzył w identyczne z obu strun...
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )