wykrzyczeć ból... Jeśli znajdziesz takie miejsce gdzieś, gdzie ten samotny krzyż stoi, i gdzie można wyrzucić z siebie wszystkie niechciane uczucia, powiedz mi, gdzie to jest... Tak... wiem, tego miejsca trzeba szukać w samym sobie, a tam najłatwiej zabłądzić... Ładna ta Twoja modlitwa, pełna krzyku, wiary, nadziei, próśb...