To ja.
Kobieta, matka, kochanka. Nazbyt emocjonalna na dzisiejsze czasy.
Amatorsko piszę, maluję, gram na gitarze i śpiewam. Zawodowo - opieka
paliatywna w Hospicjum.
czekam
Na maj w duszy zaczekam cierpliwie. Może przyjdzie prędko. Ukwieci. Pobiegamy wśród zielonych pól. Z wiatrem ciepłym - mym bratem. Jak dzieci.
Na maj w duszy zaczekam cierpliwie. Może przyjdzie prędko. Słońcem zaświeci. I ogrzeje duszę długo skutą lodem. Zakończy epokę zimowej zamieci.
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
Mój ulubiony miesiąc Każdego roku czekam na niego jak na swego rodzaju Nowy Rok, który odnawia mnie po zimie i daje siłę oraz przynosi nowe pomysły. Człowiek wychodzi z zimy jeszcze ospały, przygaszony, czeka na Słońce, na wiosnę. To właśnie w tym miesiącu słońce pozwala na narodziny. Odradzamy się z kwiatami, z listkami na drzewach, pszczołami. Szukamy nowych nektarów, by napełniać się radością. Czasem to jest nowa znajomość, czasem miłe wydarzenia, które się czasem zdarzają. "Pobiegamy z bratem - wiatrem wśród zielonych pól" by podziękować za nowe życie. W tym krótkim wierszu zawarłaś tak wiele obrazów i emocji o których mona by pisać godzinami. Pięknie napisane. Pozdrawiam
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. [ Rejestracja | Wejdź ]