Ostatnio dodane [ proza ]

stajenny. część piąta. [J. P.]
stajenny. część czwarta [J. P.]
stajenny. część trzecia [J. P.]
stajenny. część druga [J. P.]
stajenny. część pierwsza [J. P.]
samotna plaża [J P.]

Ostatnio dodane [ poezja ]

żonglerka [A. S.]
niepokorna [A. S.]
nostalgia [A. S.]
ludzki los [E. J.]
o ponownym znajdowaniu sensu [J. W.]
posłuchaj miły [A. S.]
gumisie [U. P.]
o zwyczajności [S. P.]
cicho sza... [A. S.]
noworoczne szaleństwo [M. K.]
za późno [A. P.]
prośba [I. N.]
gdzie jesteś [M. K.]
twoje oczy [M. K.]
zostałem dziadkiem [J. P.]
uparcie i skrycie [A. S.]
za późno na żal [M. K.]
list [M. K.]
polowanie [M. K.]
czyściec mój [M. K.]
ostatnia decyzja [M. K.]
własny dom [M. K.]
zawiodłeś [M. K.]
prawdziwa [U.P.]
majtki [M. B.]
je suis [M. B.]
samotność [M. F.]
przyspieszam kroku [A. S.]
zakochanie ? [A. S.]
czy już czas [J. W.]


wszystkie dodane ostatnio, a
nie uwzględnione tutaj teksty
dostępne są w archiwum


Warto przeczytać
-
-
-
-
-
-


Dźwiękiem zaplątani

Anna Łotysz
zwierzenia drewnianej róży


Krzysiek Banita Kargól
na śmierć mnie skazano

Krzysiek Banita Kargól
ostatni spacer


więcej zaplątanych w czytane i śpiewane słowa dźwięków pojawi się wkrótce w osobnej zakładce.


Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0



Formularz logowania


Witaj, Gość · RSS 2024-03-29, 14:56
Główna » Artykuły » Jacek Wraga

Koniczyna




Jacek Wraga
_______________________________________
Jeśli zechce potrafi zaczarować słowem czytającego i zmusić do malowania pod powiekami obrazów które pojawiają się jakoś samorzutnie. Jak sam o sobie mówi szuka dopiero własnego stylu w poezji, choć nie błądzi już w całkowitych ciemnościach...


Koniczyna

W moim sercu - pogorzelisko.
Niebo płonie - ognia łuny
ponad chmury, niszczą wszystko.
Gaszą pożar łez tabuny.

Wśród popiołu - koniczyna
zieleń wnosi - szczęścia znak.
Wątłą łodygę jednak zgina.
przecież wody jest jej brak.

Spalenizna - mrokiem bucha,
niszczy żarem liść zielony.
Pod nim ziemia całkiem sucha,
krzykiem odgania złe demony.

Dobra wodo - życia zdroje!
Pozwól szczęściu delikatnie
zniszczyć samotności płomień!
Niechaj na zawsze przepadnie!

W szarym dymie, pośród jęku,
idzie ku mnie ze snu dziewczyna.
Zaciśnięta, tkwi jej w ręku
czterolistna koniczyna.

A we włosach - piękny wianek
zgrabną dłonią upleciony.
Ze mną wita każdy ranek
gdy w objęciach jej tonę.



Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )

Kategoria: Jacek Wraga | Dodał: Banita (2013-03-20)
Wyświetleń: 476 | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
[ Rejestracja | Wejdź ]
Stwórz bezpłatną stronę www za pomocą uCoz