wszystkie dodane ostatnio, a nie uwzględnione tutaj teksty dostępne są w archiwum |
Warto przeczytać - - - - - -
Dźwiękiem zaplątani
Anna Łotysz zwierzenia drewnianej różyKrzysiek Banita Kargól na śmierć mnie skazano
Krzysiek Banita Kargól ostatni spacer
więcej zaplątanych w czytane i śpiewane słowa dźwięków pojawi się wkrótce w osobnej zakładce.
Ogółem online: 1 Gości: 1 Użytkowników: 0
Formularz logowania |
|
|
Witaj, Gość · RSS |
2024-11-21, 21:04 |
|
Koniczyna
Jacek Wraga _______________________________________
Jeśli
zechce potrafi zaczarować słowem czytającego i zmusić do malowania pod
powiekami obrazów które pojawiają się jakoś samorzutnie. Jak sam o sobie
mówi szuka dopiero własnego stylu w poezji, choć nie błądzi już w
całkowitych ciemnościach...
|
|
Koniczyna
W moim sercu - pogorzelisko. Niebo płonie - ognia łuny ponad chmury, niszczą wszystko. Gaszą pożar łez tabuny.
Wśród popiołu - koniczyna zieleń wnosi - szczęścia znak. Wątłą łodygę jednak zgina. przecież wody jest jej brak.
Spalenizna - mrokiem bucha, niszczy żarem liść zielony. Pod nim ziemia całkiem sucha, krzykiem odgania złe demony.
Dobra wodo - życia zdroje! Pozwól szczęściu delikatnie zniszczyć samotności płomień! Niechaj na zawsze przepadnie!
W szarym dymie, pośród jęku, idzie ku mnie ze snu dziewczyna. Zaciśnięta, tkwi jej w ręku czterolistna koniczyna.
A we włosach - piękny wianek zgrabną dłonią upleciony. Ze mną wita każdy ranek gdy w objęciach jej tonę.
|
Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody. ( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
|
|
|
Kategoria: Jacek Wraga | Dodał: Banita (2013-03-20)
|
Wyświetleń: 524
| Rating: 0.0/0 |
Liczba wszystkich komentarzy: 0 | |
|
|
|
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. [ Rejestracja | Wejdź ]
|
|